Karzo Karzo
274
BLOG

Czas na strach

Karzo Karzo Polityka Obserwuj notkę 0

Czas na strach

Andrzej Kołodziej z ugrupowania "Solidarność Walcząca" przypomina swoją rozmowę z Lechem Wałęsą o współpracy z SB. - Pozostaje kwestia tego, czy dokumenty te były używane jako szantaż, czy była forma nacisku na Wałęsę. Ja wiem, że on panicznie sie bał tych dokumentów. Ja z nim osobiście o tym rozmawiałem. Mowił, że opublikowanie tych dokumentów tragicznie wpłynie na jego karierę - tłumaczy Andrzej Kołodziej.

Trzeba przyznać szczerze, że strach uczuciem nieprzyjemnym jest. Kołodziej strach zna i wie, że bać się trzeba, ale powinien wiedzieć, że strach nie może być usprawiedliwieniem. Kariera Bolka nabrała rozpędu właśnie dzięki Kołodziejowi. Bo Kołodziej też się bał. Bał się tej całej bandy czekającej na kasztany wyjmowane z ognia przez tysiące uczciwych ludzi. W sierpni 80 był jednym z wielu którzy za Bolkiem poszli. Wiedział, jak było, był ostrzegany, powodu do strachu nie było, a polazł.

Lechowi można jeszcze wybaczyć, bo głąb był i został, ale przylazł już najwyższy czas na to, by strach ogarnął straszących. Niech zaczną żyć ze świadomością, że teraz strach zawitał do nich. Czy Lech potrafi się teraz nam odwdzięczyć, czy jak zawsze będzie udawał idiotę? Zobaczymy.

Karzo
O mnie Karzo

W języku istnieją zwroty, które same w sobie nie posiadają określonego znaczenia i dopiero kontekst i sytuacji, w jakiej są wypowiadane, nadaje im znaczenia. By nie zakłócić  rudymentarnego toku myślenia, sensu w bezsensie doradzam nie szukać. Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka) https://sites.google.com/view/karzo24/startseite

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka